Maciek Oleksowicz i Michał Kuśnierz zakończyli rajdowy sezon 2014. W słynnym Kryterium Asów na ulicy Karowej załoga zespołu Inter Cars Castrol TRW wywalczyła ósmy rezultat.
Już po rozpoczęciu przejazdów na warszawskim Powiślu zaczęła się mżawka, co w połączeniu z niską temperaturą mocno utrudniło zadanie załogom rywalizującym na ostatnim w tym roku polskim odcinku specjalnym. Zmieniająca się pogoda stanowiła także nie lada zagwozdkę dla zespołów rajdowych, związaną z właściwym doborem opon na 2,1-kilometrową pętlę na Karowej.
Maciek Oleksowicz:
- Wybraliśmy złe opony na te warunki. Nasze były bardzo mocno docięte, bo spodziewaliśmy się, że właśnie takie gumy będą optymalnie pracować na zimnej i mokrej nawierzchni na Karowej. Po starcie okazało się jednak, że samochód mocno się ślizga, a w szczególności jego tylna oś. Przez to w paru miejscach mieliśmy niezłe kłopoty i byliśmy bardzo blisko krawężnika. Wydaje mi się, że w tym okolicznościach pojechałem całkiem dobrze, ale przy niewielkiej przyczepności jaką mieliśmy trudno było liczyć na lepszy rezultat.