Dziś załogi startujące w 22. Rajdzie Rzeszowskim miały okazję sprawdzić się na odcinku testowym. Fiesta S2000 Maćka Oleksowicza i Michała Kuśnierza pokonała 3,3-kilometrową próbę w czasie 1.39,1 s.
Maciej Oleksowicz:
- Odcinek był fajny i miarodajny, bo jego charakterystyka w dużej mierze odpowiadała temu, co nas czeka jutro. Było na nim sporo szybkich partii, na których jechaliśmy już na odcięciu, więc tu pewnie trochę traciliśmy do samochodów R4. To był dobry test przed rajdem – wybraliśmy opony, sprawdziliśmy ustawienia auta, z których jesteśmy zadowoleni. Oczywiście bardzo nam szkoda Wojtka i Kamila, ale przede wszystkim cieszymy się z tego, że nic poważnego się im nie stało. Wczoraj poznaliśmy resztę odcinków specjalnych i mogę powiedzieć, że wszystkie są naprawdę świetnie. Nie ma takiej próby, która by nam się nie podobała czy też nie pasowała do całej reszty oesów. Wszystkie są kręte i równe, co nie zmienia faktu, że zapewne dużo się będzie na nich działo. My jesteśmy gotowi do walki.
Na dziś przewidziano jeszcze ceremonię startu na rzeszowskim rynku (od 19:00), a jutro zawodnicy rozpoczną ściganie od 11,4-kilometrowego oesu Blizianka. Pierwsza z załóg wyruszy na jego trasę o 12:26.