Maciej Oleksowicz i Andrzej Obrębowski – załoga zespołu Castrol TRW MOTOINTEGRATOR jest już po zapoznaniu przed Rajdem Wilna, w którym wystartują już jutro. Polacy pojadą treningowym Subaru Impreza N12, bowiem ich „etatowa” Fiesta S2000 jest w drodze na Rajd Nowej Zelandii. Do Wilna Oleksowicz i Obrębowski przyjechali z Mazur, gdzie przez dwa dni testowali i „oswajali” się z samochodem. Będzie to dla nich pierwszy start w tej imprezie, dzisiejsze zapoznanie pokazało, czego mogą się spodziewać.
Maciej Oleksowicz:
– Zgodnie z planami, środę i czwartek poświęciliśmy na testy na przepięknych mazurskich trasach. Przygotowujemy się do rajdu na Litwie, który też traktujemy treningowo, ale także do Rajdu Nowej Zelandii, czyli kolejnej eliminacji w Mistrzostwach Świata. Fajnie było znowu wsiąść do Subaru. Musiałem się trochę przyzwyczaić do tego auta, by poczuć radość z jazdy samochodem, który reaguje jednak znacznie wolniej niż nasza Fiesta S2000. Po pewnych modyfikacjach w zawieszeniu i wczuciu się w to auto, wydaje mi się, że Impreza daje naprawdę dużą przyjemność jazdy. Dzisiejszy dzień poświęciliśmy na zapoznanie do Rajdu Wilna. Odcinki specjalne są przepiękne, pogoda także – jest słonecznie, temperatura w sam raz. Oesy na pewno sprawią zawodnikom mnóstwo frajdy. Są także bardzo widowiskowe dla kibiców. Drogi są bardzo szerokie, dość równe, jest sporo hop, a prędkości na odcinkach są bardzo duże – cały czas się jedzie albo w górę, albo w dół. Średnie prędkości na niektórych odcinkach mogą grubo przekraczać 120 km/h.
Z ośmiu odcinków, pierwsze sześć zawodnicy przejadą tylko raz. Dwukrotnie przejeżdżane będą tylko dwa ostatnie oesy (OS 7/8 – 7,9 km). Pierwsza z załóg z listy startowej wyruszy na trasę jutro o 8 rano.
Więcej informacji: