Maciek Oleksowicz i Michał Kuśnierz zakończyli pierwszy etap 24. Rajdu Dolnośląskiego trzecim czasem na miejskim odcinku w Kłodzku. W generalce rajdu załoga zespołu Inter Cars Castrol TRW plasuje się na czwartej pozycji.
Maciek Oleksowicz:
- Za nami ciężki dzień. Nasz plan podkręcenia tempa i odrabiania strat na drugiej pętli niestety się nie powiódł, choć po wyjeździe z serwisu zaczęliśmy całkiem dobrze. Na drugim przejeździe odcinka Redux nasze tempo było wyraźnie lepsze niż w pierwszej pętli, dopóki nie złapaliśmy kapcia. Na bardzo dziurawej sekcji uszkodziliśmy oponę, po chwili zeszło z niej powietrze i aż 8 kilometrów przejechaliśmy na feldze. Biorąc to pod uwagę, nasza strata na tym odcinku była relatywnie niewielka. Samochód także nieco ucierpiał w trakcie tych 8 kilometrów. Rozpadły się nam elementy plastikowe takie, jak błotnik, zderzak czy nadkole. Niemniej jednak mechanicznie wszystko było OK. Przed kolejnym odcinkiem wymieniliśmy dwie opony, ale na zapasie mieliśmy niecięte opony, a tymczasem na Staropolance się rozpadało. W tej sytuacji i z takimi oponami trudno było atakować i cisnąć. Na pocieszenie w Kłodzku pojechaliśmy czysto i bezbłędnie. Myślimy już o jutrzejszym dniu, bo będziemy się starali awansować w klasyfikacji rajdu.
W sobotę, 18 października zostanie rozegrany drugi, ostatni etap 24. Rajdu Dolnośląskiego. Rywalizacja w drugim dniu zmagań rozegra się na trzech, dwukrotnie przejeżdżanych próbach sportowych. Pierwszą z nich będzie niemal 15-kilometrowy odcinek Galeria Twierdza, którego przejazdy zaplanowano odpowiednio na 8:52 i 13:14. Następnie załogi ruszą z rynku w Radkowie na oes Radkowska Perła, który zakończą przy bazylice w Wambierzycach. Ten 8,2-kilometrowy odcinek rozpocznie się o 9:54 oraz 14:16. Ostatnim oesem w pętli będzie Stacja Narciarska Zieleniec (14,5 km, start o 10:39 i 15:01). Wyniki rajdu powinniśmy poznać już około 15:30. Zgodnie z harmonogramem zawodów, minutę po godzinie 16 ma się rozpocząć ceremonia mety w Polanicy Zdroju przy sanatorium Wielka Pieniawa.