Już w najbliższy weekend, 7-9 sierpnia, Maciek Oleksowicz i Michał Kuśnierz przystąpią do walki o kolejne punkty w klasyfikacji Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Załoga Inter Cars Castrol TRW wystartuje w czwartej tegorocznej rundzie cyklu, czyli 23. Rajdzie Rzeszowskim.
Podobnie, jak w poprzednich rajdach w tym sezonie, także w Rzeszowie Maciek z Michałem skorzystają z Forda Fiesty R5 przygotowanego i obsługiwanego przez Fast Forward. Dla Maćka będzie to dziewiąty w karierze start w imprezie rozgrywanej na asfaltowych trasach wokół Rzeszowa. Z kolei Michał na starcie Rajdu Rzeszowskiego zamelduje się już po raz dziesiąty. Pierwszą edycję tych zawodów rozegrano w 1978 r. Po przerwie, w 2002 r. Rajd Rzeszowski powrócił do kalendarza Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.
Podobnie jak w ubiegłych latach baza rajdu oraz park serwisowy będą zlokalizowane na terenie kampusu Politechniki Rzeszowskiej. W tym roku impreza jest także czwartą rundą Rajdowych Mistrzostw Słowacji i ósmą rundą Rajdowych Mistrzostw FIA Strefy Europy Centralnej.
Maciej Oleksowicz:
- Bardzo się cieszymy z nadchodzącego startu w Rajdzie Rzeszowskim, bo to chyba najfajniejszy z asfaltowych rajdów w Polsce. Trasy wokół Rzeszowa zawsze mają sporo zakrętów i dużo się na nich dzieje. Wszystko wskazuje na to, że podobnie jak rok temu, także i w tym sezonie to będzie bardzo upalny weekend. To mi odpowiada, bo za kierownicą trzeba będzie się wykazać także dobrą wytrzymałością i kondycją. Szczególnym wyzwaniem będzie z pewnością niemal 30-kilometrowa Lubenia. W takim upale, to będzie oes męczący zarówno dla zawodników, jak i dla samochodów. Do tego rajdu przygotowywaliśmy się trochę nietypowo. Zamiast testów w okolicach Rzeszowa organizowanych bezpośrednio przed rajdem, wybraliśmy zawody w wyścigach górskich w słowackich Banovcach, co było szansą sprawdzenia się w warunkach rywalizacji na asfaltowej nawierzchni. Wiem, że mamy spory wachlarz dobrych ustawień samochodu, więc mogę potwierdzić, że jesteśmy dobrze przygotowani do Rajdu Rzeszowskiego.
W środę, 6 sierpnia, od samego rana (8:00) załogi będą opisywać trasę odcinków specjalnych. Zapoznanie z trasą zakończy się w czwartek (7 sierpnia) o 10:00. W czwartek, przed ceremonią startu, kierowców i pilotów czeka jeszcze oficjalny odcinek testowy. W tym roku 2,7-kilometrowa próba startuje z miejscowości Niechobrz. Załogi samochodów z napędem na obie osie będą mogły pokonywać odcinek testowy w godzinach 12-14:30. Start honorowy na rzeszowskim Rynku rozpocznie się o 19:00.
Pierwszy z 11 odcinków specjalnych rozpocznie się w piątek (8 sierpnia) o 12:05. Harmonogram pierwszego dnia rajdu przewiduje łącznie pięć prób. Dwukrotnie przejeżdżane odcinki Godowa (9,7 km, od 12:05 i 15:45) oraz najdłuższy w rajdzie oes Lubenia (29,15 km, od 13:05 i 16:45). Piątkowe zmagania zakończy widowiskowa próba Nowy Świat (5,12 km, od 19:05) wytyczona na ulicach Rzeszowa.
W sobotę w dwóch pętlach załogi przejadą kolejno trzy oesy: Wysoka (10,78 km, od 9:10 i 13:40), Wojaszówka (16 km, od 9:55 i 13:40) oraz Zagorzyce (13,47 km, od 11:05 i 15:35). Łącznie trasa rajdu liczy 556 km z czego 163,2 km to odcinki specjalne. Kończąca imprezę ceremonia mety odbędzie się w sobotę, o godzinie 17:00 na Rynku w Rzeszowie.
Przed czwartą runda RSMP załoga Oleksowicz/Kuśnierz z 72 punktami zajmuje 4. miejsce w punktacji cyklu.